Wydaje się, ze pływanie nie wymaga specjalnego sprzętu. Rzeczywiście, wielu osobom wystarcza wygodny jednoczęściowy strój oraz czepek. Jednak nawet podczas amatorskiego treningu pływackiego warto korzystać z akcesoriów, dzięki którym ćwiczenia w wodzie staną się jeszcze skuteczniejsze oraz przyjemniejsze. Warto więc pomyśleć o uzupełnieniu ekwipunku pływackiego, na przykład w okulary, deskę do pływania lub rurkę. Do bardzo ciekawych akcesoriów pływackich należą płetwy – choć kojarzą się przede wszystkim z wakacjami i nurkowaniem, to doskonale sprawdzą się też na basenie. Dzięki nim możemy pływać szybciej, ale również, pod okiem instruktora, pracować nad techniką pływacką, możemy poprawić pracę nóg lub wzmonić nogi. Jak wybrać odpowiedni model płetw?

Kalosz w płetwie

Kluczową kwestią w wyborze płetw jest rozmiar kalosza, czyli części, do której wkładamy stopę. Źle dobrany rozmiar utrudnia pływanie, wpływa na technikę i komfort dlatego nie warto korzystać z przypadkowego modelu, na przykład pożyczając go. Dobrze dobrany kalosz to taki, do którego podczas pływania wlewa się woda. Płetwy nie mogą także spadać – trzeba to sprawdzić „na sucho', czyli założyć egzemplarz i wykonać kopnięcie w powietrze. Zaleca się, aby wybierać płetwy o rozmiar większe od noszonego na co dzień, ponieważ zwykle podczas wysiłku stopa może lekko spuchnąć. Kolejną ważną cechą płetwy jest długość pióra oraz twardość. To bardzo ważny element, ponieważ ma wpływ na prędkość pływania. Dla osób początkujących lub takich, które pływają rzadko, zalecane są płetwy krótkie i miękkie. Pływanie w takim modelu najbardziej przypomina naturalne ruchy. Krótkie płetwy twarde zmniejszają możliwości manewrowe, jednak zwiększają prędkość. Długie i miękkie płetwy wymuszają bardziej intensywną pracę nóg, a przy tym pomagają utrzymać sterowność. Natomiast długie i twarde płetwy pomagają uzyskać jeszcze większą prędkość podczas pływania.