Unoszenie się na wodzie to jedna z kluczowych umiejętności, które trzeba nabyć podczas nauki pływania. Poniżej objaśniamy, od czego zależy unoszenie się na wodzie i jak się go nauczyć. Gdy pierwsze kroki w wodzie masz już za sobą, pora rozpocząć naukę unoszenia się na wodzie. Chodzi w tym wypadku o leżenie na plecach. Można także utrzymywać się na wodzie w miejscu w pozycji pionowej. Wówczas jednak trzeba się nieco wysilić, pracując nogami,rękami lub jednocześnie nogami oraz rękami. Unoszenie się na wodzie w teorii. Leżąc, człowiek w sposób naturalny unosi się na wodzie. To wręcz jego cecha charakterystyczna! Unoszenie się na wodzie jest uzależnione od kilku czynników. Zależy ono upraszczając od pojemności płuc, od gęstości ciała pływaka i od środka ciężkości ciała. Im mniejsza gęstość ciała tym łatwiej jest nam unosić na wodzie. W związku z tym faktem najczęściej paniom łatwiej jest się unosić na wodzie niż panom. Oczywiście wszystko to jest dość indywidualne i zależy od budowy i składu ciała oraz umiejscowienia w nim środka ciężkości. Gdy podczas leżenia na wodzie na plecach (z ramionami wyprostowanymi wzdłuż tułowia) nogi opadają, można to łatwo skorygować przesuwając środek ciężkości ciała - należy ułożyć wyprostowane ramiona za głową, lekko zanurzone pod powierzchnią wody. Praktyka unoszenia się na wodzie Aby rozpocząć naukę unoszenia się na wodzie w miejscu, należy dobrać taką głębokość abyśmy pewnie stali na dnie, najbezpieczniej sięgającą do wysokości pasa, klatki piersiowej. Na początku nauki można użyć deski lub piankowego makaronu. Aby położyć się na wodzie należy nabrać i przytrzymać powietrze w płucach. Makaron trzymamy w lekko ugiętych rękach na powierzchni wody. Najpierw na wodę kładziemy głowę (tak aby uszy zanurzyły się pod wodę),następnie odrywany stopy od podłoża i dociągamy biodra do makaronu. Leżąc na wodzie wzrok kierujemy do góry, biodra utrzymujemy tuż przy powierzchni wody (ćwicząc z makaronem biodra utrzymujemy "przyklejone" do makaronu), nogi wyprostowane. Ćwicząc leżenie na plecach bardzo pomocna będzie druga osoba, która może asekurować ćwiczącego przytrzymując go od tyłu pod głową. Jednym ze sposobów samodzielnej nauki leżenia na plecach jest złapanie się szerokim chwytem krawędzi basenu (głowa leży na brzegu) i wybicie się, następnie wyprostowanie nóg tak, by znaleźć się w pozycji horyzontalnej. Przy odpowiednim napięciu mięśni brzucha ciało powinno unosić się na wodzie. W tym ćwiczeniu jednak dużym utrudnieniem jest głowa znajdująca się na brzegu. Takie ułożenie może powodować w wielu przypadkach opadanie nóg na dno basenu